http://lubimyczytac.pl/ksiazka/231023/francuski-romans-milosc-w-czasach-wielkiej-wojny
Jest to książka, która zainspirowała do mnie do napisania tego posta:
http://anytue.blogspot.com/2015/08/z-wyrazami-miosci-teraza-wczesniej.html
Ale co mogę o niej powiedzieć i jak ją ocenić:
ARCYDZIEŁO!!!
Lady Elizabeth Neville-Ashford pozostaję pod stałą kontrolą rodziców, którzy nie pozwalają jej się angażować w działania wojenne, tak jak to robią jej rówieśnicy. Jednak na początku XX w. młoda dziewczyna, należąca do brytyjskiej arystokracji nie może sama o sobie decydować. Zauroczenie w przyjacielu starszego brata, który służy w szpitalu na froncie i z którym młoda arystokratka nieustannie koresponduje jest jednak silniejsze, więc Lilly sprzeciwiając się rodzicom i wstępuje do Pomocniczego Korpusu Wojskowego Kobiet, gdzie obejmuje stanowisko kierowcy ambulansu. Po skończeniu szkolenia zostaje wysłana do Francji, gdzie spotyka swojego przyjaciela, który się żarliwie sprzeciwia się temu biegowi wydarzeń.
Czy ich przyjaźń przetrwa taki zbieg okoliczności? A może przerodzi się w coś więcej?
Czytając tą książkę wręcz przeniesiesz się z bohaterami w przeszłość.
Czytając tą książkę wręcz przeniesiesz się z bohaterami w przeszłość.
Koniecznie przeczytaj!
Wchodząc na ten post myślałem, że znajdę ciekawą recenzję ale się zawiodłem szkoda
OdpowiedzUsuńDzięki za uwagę, następnym razem mam nadzieję, że się nie zawiedziesz :)
Usuń